Niedzielne spotkanie pomiędzy Orłem Lubawka a Piastem Bolków zaskoczyło się zwycięstwem kopaczy z Lubawki 2:0. Pierwsze minuty meczu były wyrównane, ale gospodarze jak i goście nie potrafili zdobyć bramki, gdzie sytuacji nie brakowało. Dopiero w 25 minucie spotkania gospodarze zdobyli bramkę i było 1:0 dla Lubawki. Po stracie tej bramki Bolkowianie mocno atakowali, ale nie mogli zdobyć bramki, gdyż sędzia nie pozwalał na to. Zrobiło się nerwowo i sędzia na początku wykluczył z gry Zbigniewa Nowaka. Gdy Bolkowianie grali w 10-tkę nadal mieli na boisku przewagę. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po przerwie na boisku dominowali piłkarze z Bolkowa, gdzie zdobyli prawidłową bramkę, ale arbiter nie uznał jej, i zrobił dalszy ciąg swojego zadania pokazując druga czerwoną kartkę dla Łukasza Peruna. Gdy piłkarze z Bolkowa nadal pokazali, że potrafią grać, nawet w 9-tkę sędzia ponownie musiał coś z tym zrobić i pokazał następna czerwoną kartkę,tym razem dla Sławomira Peruna. Po tej kartce Piast stracił drugą bramkę w spotkaniu i było 2:0 dla Orła. Takim wynikiem zaskoczyło się spotkanie. W innym spotkaniu lider – Orzeł Wojcieszów wygrał na własnym boisku z wiceliderem Spójnia Sady 2:0, dzięki czemu tracimy już 4 pkt. do lidera, co będzie ciężkie do odrobienia. I może się okazać, że nie awansujemy do „okręgówki”.
Piast wystąpił w składzie:
Kamiński – Perun Ł., Kościelecki, Kaczmarczyk, Mazur – Głogowski (Urbaniak), Nowak D, Perun S.(kapitan), Nowakowicz – Nowak Z. Bieła.